piątek, 3 maja 2013

Podsumowanie kwietnia i prognoza na kolejne kilka dni.

20.04 Nad Żarami efektowna granica
frontu atmosferycznego.
Wiosna w tym roku rozpoczęła się z opóźnieniem, ale przyszła dość gwałtownie. Jednak obecnie jej przebieg ustabilizował się i wszystko zdaje się być w normie. W poniższym artykule podsumowanie kwietnia i ogólna prognoza.

Pierwsza dekada kwietnia przypominała dopiero początek marca. Rozległ płaty śniegu zalegały na polach, gdzieniegdzie pojawiały się pierwsze przebiśniegi, a średnia dobowa temperatura oscylowała w granicach termicznego przedwiośnia ( między 0 a +5 st C ). Było przeważnie pochmurno i czasami padał słaby śnieg lub deszcz ze śniegiem. Szybkie zmiany zaczęły się po 10-tym kwietnia, kiedy temperatura pierwszy raz od stycznia przekroczyła maksymalnie 10 st. Kilka dni później przekroczyła już 20 st, by w tydzień po tym pierwszym ociepleniu sięgnąć 28 st C. Kolejne tygodnie były już ciepłe, ale zdarzały się chłodniejsze dni. Typowa wiosna, bez specjalnych odchyleń. Uwagę zwracała jedynie dość niska suma opadów, która nie przekroczyła w miesiącu 30 mm. Do najciekawszych zjawisk z kwietnia zaliczam niezwykle równą granicę chmury stratocumulus, należącej do odsuwającego się frontu ( na zdjęciu ), oraz poranną burzę o której pisałem w poprzednim artykule.

Po tym krótkim podsumowaniu czas na krótką prognozę. Niestety początek maja jest pochmurny i dość chłodny. Wiatr z północnego wschodu kojarzy się z blokadą cyrkulacji podobną do tej z marca. Niestety, ale taka skłonność nadal się utrzymuje w cyrkulacji. W najbliższych dniach pogoda się poprawi, na 3-4 dni. Powinno być znacznie cieplej, do około 20-25 st. W połowie przyszłego tygodnia możliwe będą nawet burze, a po nich znów ochłodzenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz