niedziela, 12 maja 2013

Podsumowanie ostatnich ''burzowych'' dni i co dalej?

Formująca się chmura burzowa
(09 maja 2013)
Skończyła się ostatnia porcja warunków na burze. Stało się zgodnie ze starym powiedzeniem ''do trzech razy sztuka''. Przez pierwsze dwa dni kończyło się na pokazie rozwijającej się konwekcji i przelotnych opadach. Dnia trzeciego - przeszła już burza. Na własnej skórze przekonałem się jak lokalnym zjawiskiem jest. Burza przeszła nad częścią Żar, ale nie nad moim posterunkiem obserwacyjnym. Gdy wyjeżdżałem do Żagania wysoko nad nami znajdowała się tylna strona odchodzącej już chmury burzowej. Jednak w Marszowie już padało. Apogeum opadu dopadło mnie na koszarach w Żaganiu, gdzie przeszła ulewa. Z kolei w centrum Żagania było jeszcze sucho, a ja znalazłem się przed podążającą burzą. Niestety nie mam zdjęć z tego przejazdu, bo to był wyjazd do pracy na motorku. Doświadczyłem jednak lokalności burzy. Były to całkiem udane ''łowy''. Nie mam jednak całkowicie strat. Udało mi się nagrać na poniższym filmie proces powstawania chmur burzowych. Film oczywiście został przyśpieszony odpowiednio.



Po tym krótkim podsumowaniu czas wspomnieć o dniu dzisiejszym (12 maja). Dziś możliwe są burze ( szanse na nie szacowane na około 10-20 procent ), to dlatego, że napłynęła chłodniejsza masa powietrza, ale dość wilgotna. Burze i opady przelotne obecnie (godzina 13:00) występują w strefie pogodnej na wschodzie Niemiec i w Dolnej Saksonii. Powoli zbliżają się do granic zachodniej Polski. Możemy się ich spodziewać w godzinach 14-17-ta.

Początek tygodnia będzie dość chłodny, ale od środy zacznie się szybko ocieplać i w kolejny weekend (18-19.05) najprawdopodobniej na termometrach zobaczymy 30 st. Jak zwykle w takich przypadkach pojawi się możliwość wystąpienia poważniejszych burz, ale o tym w kolejnych artykułach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz