niedziela, 28 września 2014

Babie lato

Po ostatnich niespodziankach pogoda się ustabilizowała i poprawiła. Nad Europą Środkową rozrósł się układ wysokiego ciśnienia, który zagości na dłużej. Będziemy mogli zatem przez wiele następnych dni cieszyć się złotą polską jesienią.


Układ wyżowy rozbudował się na ciepłych masach powietrza, a jego trwałość będzie zawdzięczana tzw. długiej fali Rossby-ego, która właśnie się rozbudowała. Sięga ona klinem geopotencjalnym po Skandynawię i nie pozwoli wkroczyć jesiennym, głębokim niżom znad Atlantyku wgłąb kontynentu europejskiego.


Temperatury będą zatem przyjemne - na poziomie maksymalnym w granicach 20-24 st, nocami na ogół już chłodno, do 7-12 st wskutek wypromieniowania ciepła. Wygląda jednak na to, że najbliższe 2-3 dni może być mgliste w godzinach porannych, a we wtorek i w środę (30.09,01.10) nastąpi przejściowy wzrost zachmurzenia i być może przelotne opady deszczu lub burza. Pogoda więc jest typowa dla babiego lata i już można obserwować charakterystyczne pajęczyny.

pajęczyny ''babiego lata''

Opisywany grzbiet baryczny w pierwszych dniach października (źródło: skystef.be)

środa, 24 września 2014

Zanotowano przygruntowe przymrozki

Po ostatnich ciepłych dniach nowy tydzień rozpoczął się od znacznego ochłodzenia. Najpierw w poniedziałek napłynęło powietrze polarnomorskie chłodne, ale następnie spłynęło arktyczne morskie. Jesień rozpoczęła się więc mocnym incydentem. Incydentem, bo następne 2 tygodnie będą ciepłe, może jeszcze bardzo ciepłe.

W prognozach od paru dni było widać gwałtowne, krótkotrwałe ochłodzenie. Jednak sugerowały one spadek temperatury w naszym rejonie w środowy poranek do 5-6 st.C, co wykluczało jeszcze przymrozki. Te były spodziewane na wschodzie i południu kraju. Okazało się jednak, że temperatura spadła jeszcze bardziej i dzisiejszego poranka na mojej stacji widniała wartość niespełna 3 st.C powyżej zera. Na trawnikach pojawił się szron. Temperatura spadła bardziej niż zakładała prognoza z powodu wypromieniowania ciepła. Bezchmurne niebo i zimna masa powietrza, oraz brak wiatru sprzyjały intensyfikacji procesu, doprowadzając do spadku temperatury przy gruncie do 0 i lekko poniżej 0 st,C. Tegoroczny przymrozek należy więc do najwcześniejszych jakie odnotowałem w ciągu kilkunastu lat prowadzenia zapisów.

Tak więc od doby mamy jesień. Kolejne dni będą cieplejsze, z temperaturą maksymalną w okolicach 15-18 st.C, minimalna będzie w granicach 7-12 st. Wygląda na to, że najcieplej będzie na przełomie września i października. Wtedy temperatura maksymalna przekroczy jeszcze 20 st.C. Na koniec dodam, że to jest 100 post na tym blogu :)

sobota, 20 września 2014

Obserwacja dzisiejszych burz.

Miniona noc była jednak spokojna :) Dziś jest zgodnie z prognozą ciepło i parno. Od 2-3 godzin obserwujemy nad Żarami intensyfikację ruchów konwekcyjnych w troposferze, co objawia się malowniczymi, szybko wypiętrzającymi się chmurami kłębiastymi.



U naszych granic już powstają burze (godz. 16:30). Najbliższa z nich znajduje się aktualnie w rejonie Łęknicy. Aktualne dane detektora (www.blitzortung.org)


Burze nadciągnęły nad Żary godzinę później. Początkowo chmury były szare, ale następnie nadeszła bardzo ciemna, jak się okazało był to spód burzy superkomórkowej, której główną cechą jest obecność rotujących prądów wstępujących. Pojawiły się charakterystyczne pasma napływu powietrza do chmury.


Burza przeszła bokiem, nie dawała dużej ilości wyładowań. W godzinę po niej nasunęło się kowadło aktywniejszej elektrycznie burzy, która przechodziła parę km. na północ od miasta. Wtedy właśnie najmocniej grzmiało. Dominowały wyładowania chmurowe. Podsumowując prognoza i obserwacja zaliczona sukcesem :) Poniżej film z obserwacji.


piątek, 19 września 2014

Weekend parny i burzowy!

Choć jesteśmy u progu jesieni astronomicznej pogoda od początku września raczej przypomina późne lato, typowe dla sierpnia niż jesień, co jest efektem ponownej blokady napływu mas polarnomorskich znad Atlantyku, wskutek rozwoju rozległych układów wyżowych. Dominują ciepłe, polarnomorskie masy powietrza. Już w najbliższych godzinach mogą pojawić się burze.

Sytuacja meteorologiczna nad naszą częścią Europy ulega zmianie. Do tej pory mieliśmy kilka słonecznych dni z przyjemną temperaturą powietrza około 24-25 st. Od dziś (19.09) nad Żary nasuwają się chmury związane z ciepłym frontem atmosferycznym, który chwilami dawał przelotny deszcz. Za frontem znajduje się cieplejsza masa powietrza nacechowana dodatkowo sporą ilością wilgoci, co skutkuje rozwojem burz. Już teraz na zdjęciach satelitarnych widać sporą ilość chmur burzowych nad Niemcami, Francją, krajami Beneluxu. Nas najbardziej interesuje skupisko burz, jakie aktualnie znajduje się w Dolnej Saksonii. Wędruje ono stopniowo na północny wschód, w kierunku Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej. Dlatego najbliższa noc może nie być spokojna. Burze mogą być dość gwałtowne jak na tą porę roku.

Sobota będzie nad Żarami dniem parnym z temperaturą powietrza maksymalną w okolicach 25 st.C i sporą wilgotnością. Dlatego możliwa jest spora dawka burz, które mogą być dość gwałtowne - z dużą ilością wyładowań i silnym deszczem. W niedzielę także popada i zagrzmi, być może jednak trochę słabiej. Temperatura maksymalna wzrośnie do około 22 st.

niedziela, 14 września 2014

Nowy tydzień zdecydowanie bardziej pogodny.

Ostatnie przewidywania okazały się być trafne. Pogoda poprawiła się w niemal całym kraju, ale krańce zachodnie i południowe pozostały jeszcze pod wpływem stref wilgoci związanych z niewielkimi ośrodkami niżowymi ciągnącymi się od Niemiec po Grecję. W tych regionach występują mgły, przelotne opady deszczu i lokalne, pojedyncze burze.

W Żarach dominuje jeszcze duże zachmurzenie z przejaśnieniami. Patrząc na obrazy satelitarne widać jednak, że już kilkadziesiąt km dalej na północny wschód niebo jest czyste. Ostatnie 2 noce przyniosły nad Żarami słabe burze, po których  rozwijały się zamglenia i mgły. Pogodę jednak poprawi potężny wyż z centrum nad Skandynawią. Ciśnienie w jego centrum przekracza 1030 hPa na poziomie morza, w naszym mieście notuje niewielki wzrost lub stabilizację ciśnienia. 

W kolejnych dniach silny wyż przewędruje znad Skandynawii w kierunku Finlandii, a następnie nad Rosję. Powietrze w Europie Środkowej będzie się w dalszym ciągu osuszać, a zatoka niżowa i front atmosferyczny, który jeszcze u nas kaprysi zaniknie, co będzie oznaczać stopniowe rozerwanie zachmurzenia już od dzisiejszej nocy. Poniedziałkowy poranek może być mglisty, ale w ciągu dnia będzie znacznie więcej słońca niż w niedzielę. Kolejne dni także pogodne i słoneczne. Temperatura będzie przyjemna, bo na poziomie 22-25 st.C. Nocą spadać będzie do 10-13 st, co także nie jest niską wartością, skoro w sierpniu spadała już poniżej tych wartości.

wtorek, 9 września 2014

Kolejne dni przeważnie ciepłe :)


Najnowsze prognozy wbrew wcześniejszym zapowiedziom okazują się być jednak dość optymistyczne. Będzie ciepło, ale zdarzać się będą przelotne opady deszczu. Najchłodniejsza będzie środa (10.09) kiedy na termometrach maksymalnie około 18 st.C. Potem coraz cieplej.


Już we wcześniejszych prognozach było widać tzw. blokadę spływu mas polarnomorskich chłodnych w wyniku rozwoju wałów wyżowych nad wschodnią i północną Europą. Obecnie sytuacja się bardziej wyklarowała. Wyże będą się ponownie rozrastać nad północną i wschodnią Europę. Front, który w niedzielę dał w naszych okolicach burze zacznie się wycofywać na zachód, dlatego wygląda na to, że czwartek będzie deszczowy. W piątek i w sobotę opadów mniej. Nad większą częścią kraju zapanuje słoneczna pogoda i powróci jeszcze temperatura rzędu 25-27 st.C. Problematyczna pozostaje nasza część kraju, gdzie jednak mogą utrzymywać się chmury z opadami deszczu, a temperatura osiągnie około 23-24 st. Jednakże w prognozach z ostatnich dni wogóle jeszcze nie było widać tych temperatur, więc może się okaże, że  drugi weekend miesiąca także będzie bardzo ciepły.

Warto dodać, że taka cyrkulacja mas powietrza z kierunków południowo-wschodnich powtarza się w tym roku wyjątkowo często. W zasadzie to już od kwietnia mamy często taki rozkład baryczny. Nawet największe fale upałów były przy rozbudowie wyżów nad Skandynawią i wschodnią Europą, co doprowadzało do nietypowej sytuacji wiatrów północnych przy temperaturze 35 st, co w zasadzie wykluczało jako taki napływ masy powietrza zwrotnikowego. Wbrew pozorom masy zwrotnikowej w tym roku nie mieliśmy! To były nagrzane masy polarnomorskie.

niedziela, 7 września 2014

Idą burze - relacja z obserwacji.

Mamy niedzielne popołudnie. Temperatura w Żarach aktualnie wynosi około 27-28 st.C, a wilgotność względna około 65-70 procent. jest spokojnie, ale na niebie zaczęły rozwijać się chmury kłębiaste, które wypiętrzają się do góry. Zgodnie z zapowiedziami dziś wystąpią jedne z ostatnich burz tego lata. 

Burza dosłownie wisi w powietrzu. Jest parno. Na chwilę obecną (15:45) burze zaczynają się pojawiać w Słubicach, oraz na Dolnym Śląsku. Sporo ich już jest w Dolnej Saksonii w Niemczech. Nad Żarami są na razie wieżyczkowate chmury cumulus congestus.


Jakie są zagrożenia. Burze poruszają się powoli, co zwiększa ryzyko wystąpienia podtopień. Wczoraj taka sytuacja występowała na Opolszczyźnie. Największe prawdopodobnieństwo burz przypadnie na najbliższe kilka godzin. Dziś jest najlepsza okazja do obserwacji tych zjawisk od paru tygodni. Więc wziąłem aparat i poszedłem obserwować jak tam się po okolicach wypiętrza. No u nas ''na szczęście'' niezbyt okazale...


Po powrocie z obserwacji, około 18-tej koło Żagania i nad Żaganiem zebrała się grupa mocno wypiętrzających się cumulus congestus i nisko wypiętrzonych cumulonimbus. Jeden z cumulonimbusów wyrósł w idealnym miejscu, będąc bardzo fotogeniczny przez pewien czas.

 

Niedługo potem zaczęło wyraźnie grzmieć - komórka stała się burzą. Było widać sporo wyładowań, no ale w dzień łapie się je trudno, więc tylko 2 strzały. Dobre i to.



Podsumowując burze przechodzą na razie bokiem, ale nie wykluczone, że nas zaskoczą jeszcze w nocy.

czwartek, 4 września 2014

Prognoza na weekend, czyli mała niespodzianka :)

Zbliża się weekend a pogoda się poprawiła, więc warto napisać coś o tym jaka będzie tendencja w najbliższych dniach a będzie dobra.  Pogoda wynagradza nam to, że w sierpniu było tak sobie z aurą. Pogody w regionie od doby pilnuje wyż, którego centrum znajduje się nad wschodnią Europą i coraz śmielej dzięki temu zaczynają płynąć ciepłe masy polarnomorskie z kierunków południowo -wschodnich. 

Piątek zapowiada się w Żarach z niemal bezchmurnym niebem i temperaturą około 25 st.C. O poranku będzie tak jak dziś, czyli około 11/13 st.C.  Sobota to także piękna słoneczna pogoda z temperaturą maksymalną w granicach około 26/27 st. C. Najcieplej będzie w niedzielę, wtedy na termometrach możemy zobaczyć nawet 28 st. C, ale w godzinach popołudniowych zaczną się rozwijać burze, związane z wkraczającym znad Niemiec frontem atmosferycznym. Front ten zakończy kilkudniowy okres ładnej pogody. Przyszły tydzień będzie raczej taki jak ostatnie - z bardzo umiarkowaną temperaturą i częstymi opadami deszczu.

Na koniec podzielę się z Państwem nowym okazem ciekawych chmur, jakie uwieczniłem na telefonie dziś (04.09) wracając z pracy.




Jest to dość rzadki okaz, ale spotykany od czasu do czasu. Dzisiejszy należał do bardziej okazałych. Ta chmura falowa fachowo nazywa się stratocumulus radiatus undulatus. Oś chmur odpowiadała kierunkowi wiatru, który wiał ze wschodu, więc wały chmurowe przemieszczały się wzdłuż osi, a nie w poprzek jak np. fale na wodzie. Pojawiają się, gdy w atmosferze są ruchy wznoszące i opadające o charakterze falowym, stąd takie uporządkowane formy. Zazwyczaj stratocumulus, czy cumulus tworzy z pozoru chaotyczne formy jak to chmura. Czasem jak widać bywają ciekawsze układy.