Wtorek i środa to będą ostatnie dni z dotychczasową,
umiarkowaną, wiosenną temperaturą. Wszystko wskazuje na to, że od czwartku
rozpocznie się poważna fala ciepła, która najprawdopodobniej utrzyma się na
przełomie kwietnia i maja. Szczegóły poniżej.
Nadchodzą gorące dni |
Tegoroczna majówka upłynie najprawdopodobniej pod znakiem
prawie letniej aury z dużą ilością słońca i być może pierwszymi upałami.
Wszystko zacznie się w czwartek (26.06), kiedy zacznie do nas napływać bardzo
ciepła masa powietrza polarnomorskiego z południa Europy. Na termometrach
zobaczymy wówczas nawet 24°C, a w
piątek do 25°C. Niebo może się chmurzyć, za sprawą
bliskości frontu, który będzie nad Niemcami, ale padać nie będzie. Jednak od
soboty (28.04) front zostanie dość nietypowo wyparty na zachód za sprawą rozwijającego
się nad Ukrainą wyżu, a do naszej części kraju znad Czech zacznie napływać
zwrotnikowe powietrze, które uformowało się nad Afryką. Dlatego spodziewamy się
pięknej słonecznej i gorącej pogody. Na termometrach zobaczymy nawet 28°C
W
niedzielę (29.04), w poniedziałek (30.04) oraz we wtorek (01.05) panować będzie
stabilna, gorąca aura z temperaturą dochodzącą w okolice 30 st. Tak więc warto
dobrze zaplanować ten wolny czas, gdyż tak korzystne warunki pogodowe zdarzają
się rzadko. Podobnie może być 02.05 i 03.05.
Mimo tak
optymistycznych prognoz prognozując trzeba zachować pewien umiar, gdyż do tego
czasu jest jeszcze parę dni i prognozy mogą się nieznacznie zmienić. Generalnie
jednak nie powinno być znacznych zmian w prognozowanej sytuacji. Małe będzie
ryzyko burz, choć gdyby wystąpiły mogły być dość gwałtowne. Jeśli zmiany w
prognozach będą poważne informacje pojawią się na blogu. Zapraszam więc do
śledzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz