czwartek, 2 lipca 2015

Nadciąga fala upałów, która będzie dokuczliwa

Prognoza z ostatnich dni zaczęła się sprawdzać. Od poniedziałku mamy ładną, coraz pogodniejszą aurę, a obecnie nad Bałtykiem stacjonuje centrum silnego wyżu, powoli przemieszczające się na południowy wschód. Temperatura maksymalna powietrza z dnia na dzień jest wyższa, ale do tej pory jeszcze bez upałów, dzięki nieco chłodniejszej masie polarnomorskiej, ale sytuacja się zmienia. Będzie gorąco.

Wędrówka wyżu na wschód i obecność niżów daleko nad Atlantykiem to zapowiedź cyrkulacji południowej, która o tej porze roku oznacza upał. Gorąco obecnie jest na zachodzie i południu Europy. Gorące powietrze wędruje na wschód i już jutro (03.07) w rejonie Żar będzie około 29/31 st C. W sobotę koło 33 st C, a w niedzielę 35 st.C. Wieczorem mogą się pojawić burze. W poniedziałek ''ochłodzenie'' do 30 st.C. We wtorek do 32 st.C, a następnie już ochłodzenie.

Dla ciekawości dodam, że prognoza już się uspokoiła nieco, bo jeszcze dobę wcześniej niektóre wiązki prognostyczne podawały temperaturę maksymalną w naszym rejonie od niedzieli do środy ponad 35 st.C, dochodząc do 38 st C ! Nadal się takie pojawiają, zwłaszcza na niedzielę (05.07), ale podchodzę do nich sceptycznie, obstawiając normalne 35 st C.

Mimo to upał to upał, co oznacza, że należy zachować ostrożność z przebywaniem na słońcu, pić dużo wody i ograniczyć wysiłek na zewnątrz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz