sobota, 9 marca 2013

Przed nami zimny tydzień - poprzedzi go aktywny niż.

Wiosna coraz bliżej (zdj. archiwalne)
Zgodnie z zapowiedziami - w ostatnich dniach panowała piękna pogoda z wiosenną temperaturą maksymalną sięgającą w środę 15 st. Poranki jednak były mroźne, do 4-5 st poniżej zera. Niestety jak to bywa w naszym klimacie marzec bywa bardzo niestabilny i dlatego teraz zaczyna się zimniejszy okres.


Po 15 st w środę (06.03) zaczęło się ochładzać i już w piątek (08.03) temperatura maksymalna wynosiła 0 st. Tak silne wahania temperatury są bardzo typowe dla wczesnej wiosny, choć zdarzają się dość rzadko. Obecnie (09.03) pogoda jest względnie spokojna, bo przy pochmurnym niebie jeszcze nic ciekawego się nie dzieje. Zacznie się to zmieniać w kolejnych godzinach, kiedy znad Niemiec wkroczy aktywny niż.

Najpierw w nocy zacznie padać śnieg. Do rana może spaść do 5 cm. Opady będą pochodzić z ciepłego frontu, więc w ciągu dnia opady zmienią się w deszcz, a temperatura podskoczy do nawet 7 st. Będzie to przejściowe ocieplenie. W poniedziałek w ciągu dnia opady deszczu przejdą ponownie w śnieg. Prognozowana sytuacja na najbliższe 48 godzin jest specyficzna, gdyż ten niż powstając na mocno zaostrzonym termicznie froncie jest trudny do prognozowania. Możliwe, że nawet zaskoczy nas burza, choć wydaje się to na chwilę obecną mało prawdopodobne. Jednak przy tej sytuacji nie można wykluczyć niespodzianek.

W kolejnych dniach do przyszłego weekendu panować będzie łagodna zima, z dość częstymi opadami śniegu. Nie można wykluczyć przypadków silniejszych opadów śniegu, zwłaszcza w połowie tygodnia, bo sytuacja nadal będzie dynamiczna. Cieplej zrobi się w okolicach 20 - go marca na symboliczne przywitanie wiosny.

Omawiany niż  (09.03) na aktualnych zdjęciach satelitarnych: (Źródło: www.sat24.com)


Po prawej stronie widzimy zachodnią Polskę pod chmurami warstwowymi, a centrum niżu nad Holandią. Ciekawszą częścią dla łowcy burz jest pogodny obszar na południu Niemiec i nad Francją, gdzie zalega ciepła masa polarnomorska, charakteryzująca się pewną chwiejnością, co widoczne jest pod postacią chmur kłębiasto-deszczowych. Większe układy dają burze. Jutro (10.03) burze mogą się pojawiać także nad Saksonią, stąd niewielkie szanse - oceniam je na 10-15 proc, że wieczorem lub w nocy dojdą do granicy z Polską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz