Od ok. 2 tygodni nad Europą Zachodnią rozbudował się spory
antycyklon, który przynosi słoneczną, suchą i coraz cieplejszą aurę. Na
południu zbiera się coraz więcej gorących mas powietrza zwrotnikowego. Wyż ten
od tygodnia ma także bardzo dobry wpływ na pogodę w naszym regionie. Jak długo
się utrzyma?
Powoli przyzwyczajamy się do pogodnego nieba, po wielu
tygodniach kaprysów pogodowych, w końcu lato wynagradza nam cierpliwość. Mamy
za sobą pierwszy suchy tydzień, kiedy nie spadła ani kropla deszczu.
Temperatura mimo słońca pozostaje znośna, przynajmniej na razie. To dlatego, że
znajdujemy się po wschodnich peryferiach wyżu, co oznacza, że napływają łagodne
masy powietrza z północnego zachodu. Temperatura maksymalna na ogół wahała się
w ostatnich dniach na poziomie około 25-28 oC
Na początku tygodnia nadal pozostaniemy na peryferiach
układu wyżowego, więc napływać będzie powietrze z północnego zachodu. Nieco się
ochłodzi we wtorek, gdyż nad Polską znajdzie się chłodny front atmosferyczny, ale
to ochłodzenie akurat w naszej części kraju będzie najmniej odczuwalne.
Temperatura spadnie do 24 st. Nie będzie burz, ani specjalnie mocnych opadów
deszczu. To będzie jedynie mały przerywnik do tego, co nastanie potem. Od
połowy tygodnia sytuacja zacznie ulegać radykalnej zmianie. Centrum wyżu
przemieści się nad południową Europę, na Atlantyku zaczną się pogłębiać niże, w
efekcie czego do naszego regionu zacznie napływać afrykańskie powietrze. W
kolejny weekend (28-29.07) temperatura może nawet przekroczyć 35 st! Zaczną się
pojawiać warunki na burze. Modele mają już skłonność do pokazania gwałtownego
zakończenia tej fali upałów, ale do tego czasu wiele się może zmienić. Tak więc
raczej nie grozi nam długotrwała susza. I tak obecna sytuacja przełoży się na
istotne zmniejszenie się sumy miesięczne opadów. Po 20 lipca suma wynosi
zaledwie 20mm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz